klamstwo... - cierpienie
Mowie: "kochasz?-powiedz prawde,miales w
reku ta butelke?"
Mowisz: "kocham, nic nie pilem-popatrz mam
na sercu reke"
"Czemu pijesz"-zapytalam."Czy jest lepiej
po tym Ci? Czy alkohol Ci przeslania
obietnice dane mi?"
"Chcialem-pilem" odpowiadasz.
Nic nie mowie-przykro mi..
Damy rade-mam nadzieje..
Postaram sie pomoc Ci...
Kocham...
autor
aguska1986
Dodano: 2007-01-28 22:05:49
Ten wiersz przeczytano 387 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.