Klasyczne szaleństwo
napisałam wiersz. może smutny,
może wesoły jak ta pogoda,
która za oknem wtapia się
w atrament
świat balansuje nad przepaścią.
ukrywa drugie dno, rozciąga się
i płoży nad polami wzdłuż rzek,
tam czai się zło.
wchłania w siebie ciszę .
a ja? zamykam oczy i maluję serduszka
na czerwonym płótnie.
to nic , że skraplają się wraz
z poranną rosą
uwięź mnie tam i rozczul.
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2018-08-02 07:07:47
Ten wiersz przeczytano 1179 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
no tak, miłość jest najważniejsza.
zamknąć się w marzeniach gdy codzienność u drzwi stoi
niełatwo
bo wiesz śniadanie dzieciom
i jemu i jeszcze kanapki do pracy
a sama makijaż samochodowy
nie leży jak firmowy
i cały dzień przed tobą
a ty ze splątaną głową
bo ukryć się chcesz
nad rzeką gdzieś
pozdrawiam
Poruszające są te twoje puenty. Bywa, mocno
zaskakujące. Warto czytać:)
Pisane miłością...
Peelka pielęgnuje swój wewnętrzny świat, stojący w
opozycji do brudu zewnętrznego świata.
Pięknie poprowadzony temat.
Pozdrawiam, Ewa.