Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Klaustrofobia

Duszę się tutaj, siedzę cały w gniewie
Chcę otworzyć drzwi i pobiec w nieznane
Nie odwracać głowy i nie patrzeć za siebie
Na ściany ściśnięte, by mnie zmiażdżyć zawezbrane

Tchórz to nie ja, a nawet gdyby...
Ucieczka istnieje tylko na niby!
Bo nie pokój problemem...
To ciało więzieniem!
Więc gniotą mnie kości, me własne
Głowa pulsuje, a serce za ciasne

Szukam powodu, nie widzę poprawy
Nie ma diagnozy, zbyt dziwne objawy
A leczenie doraźne to miotanie się w smole
Ruch w górę ręką- opadasz ku dole
Zanurzenie pełne w czarnej, gęstej cieczy
Klaustrofobii mej ciężkiej raczej nie wyleczy....

autor

Kordeus

Dodano: 2007-02-18 22:36:28
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »