Klucz

Ciekawy przekaz. Wyczytałam, że klucz najwyraźniej nie
pasuje do zamka, skoro z jednej strony jest chęć
lepszego poznania, a z drugiej wola pozostania tylko
znajomymi. Trochę się zakręciłam w tym komentarzu.
Miłego wieczoru:)

Ciekawy przekaz. Wyczytałam, że klucz najwyraźniej nie
pasuje do zamka, skoro z jednej strony jest chęć
lepszego poznania, a z drugiej wola pozostania tylko
znajomymi. Trochę się zakręciłam w tym komentarzu.
Miłego wieczoru:)

Piękny jest...Pozdrawiam: Wiktorze)

Bordo! - blues je zawsze dobry, BordoBlues -
najczęściej... - poprostu - znakomity. Masz świetny
żart! - zajrzę.
Z bluesem - łatwiej żyć
Podro:)

jeśli już wprowadziłeś klucz muzyczny, to może brakuje
Wam bluesa?

a pomnisz Wiktor kak lietjat żurawli?

Grzegorzu! - i u Ciebie widziałem piękne klasyczne
nuty. - Tylko w porywac udaje mi się nawiązać do
klasyki. - A Ty - ze swobodą już - robisz to.
Pozdrawiam:)
Ps. - co do tego, żeś pełą raczył mnie - grzecnościowo
przecież - nazwać: zgniłkiem nie jestem, ale wiele z
codzienności wymagaloby naprawy.- Cóż, ze poeta - gdy
dach mu cieknie.

Michale perłą jest sam Wiktor, Jego styl mnie
onieśmiela, frustruje, chciałbym tak jak On.... .

https://www.youtube.com/watch?v=uVJNWB5r2kM
Pozdrawiam Wiktorze, kim jest tajemnicza nieznajoma?
Żurawie mi tego nie powiedzą.

Dzięki Jastrzu! - "Gracia" - czy jak to powinno być.
Pozdrawiam:) - serdecznie

Bardzo trafnie porównałeś swój sposób pisania do
jazzu, a mój do muzyki klasycznej. Ale to żadne
wartościowanie. I w jazzie, i w klasyce można znaleźć
rzeczy nudne i perełki. Ja u Ciebie te perełki widzę.