"Kochaj mnie życie"
Uwielbiam budzić się o poranku,
ptaki śpiewają cichutkie canto,
lśnienie zagląda, tuż zza firanki,
dając mi trwanie po stokroć warte.
Uśmiech zostawiam zawsze i wszędzie,
myśląc o wiośnie, lecie, czy zimie,
bo to nieważne, co jutro będzie? -
dziękuję bardzo - kochaj mnie życie.
I tak zwyczajnie jestem ci wdzięczna -
gdyż mogę znowu otworzyć oczy,
chociaż dni różne bywają przecież -
potrafię boleść z radością nosić.
Przyziemne sprawy wciąż przygnębiają,
składam jak puzzle skrawki mozolne,
choć w sercu drzemie zażaleń kilka,
to jest to moje - szczęście ogromne.
Bo ty mi dajesz przy tym nadzieję,
wypełniasz zacnie to puste miejsce,
słońce codziennie do mnie się śmieje,
stabilnym krokiem idę przed siebie.
Komentarze (106)
Sebastianie :-) :-) wieki...:-)
Pozdrawiam serdecznie:-)
Zgadzam się ewita1. Pozdrawiam :-)
pozdrawiam
Żebyś Ola wiedziała, nasze życie to takie puzzle, ile
razy człowiek musi układać od nowa, a gorzej jeśli się
zgubi maleńka cząstka. Pozdrawiam.
Miłego wieczorku:-)
Pozdrawiam Miroczka 1
Dziękuję maria35
Staram się Leno:-)
Wspaniale i tak trzymaj nie zapominaj o uśmiechu bo z
nim lepiej dojść do celu..pozdrawiam serdecznie
Tak radośnie przez całe życie
zadumałam się Oleńko, masz rację, trzeba kochać życie
to i ono nas będzie, pięknie napisałaś i Ania ma rację
sam tytuł to poezja, pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam Aniu:)
Ładnie, optymistycznie, już sam tytuł to poezja:)
Miłego dnia:)
Dziękuję Romek:). Pozdrawiam serdecznie:)
Lubię Twoje wiersze Olu, chłonę z nich optymizm i
pogodę ducha. Pozdrawiam serdecznie:-)
Dziękuję Nocnym gościom. Pozdrawiam serdecznie