Kochając
przyjdę w sukni jedwabnej
koloru który tak pokochałeś
tej czerwieni płomiennej krwistej
czy taką widzieć mnie chciałeś?
we włosy wepnę stokrotki
gdy je rwałam tak głośno się śmiałeś
rozkwitną gdy będę przy Tobie
czy taką widzieć mnie chciałeś?
skropię się perfumami od Ciebie
o ich woni w listach pisałeś
zapach ten całą sobą wchłonę
czy taka widzieć mnie chciałeś?
wejdę w progi Twojego pałacu
taka jaką chciałeś bym była
pusty pałac ogród świat cały
nie ma tego którego wymyśliłam
Komentarze (1)
ciekawie,pomysłowo..z lekka nutką dekadencji:)):**