Kochana mamusiu.
Pod sercem jestem, dobrze się czuję,
słyszę jak ono pięknie dziś pracuje,
obrócę się w koło, poruszę nóżkami,
rączki pooglądam, już są z paluszkami.
Ale ktoś zobaczył, że jestem, że żyję,
chyba mnie nie lubi,bo już mnie bije,
urywa mi rączki, urywa mi nóżki,
kochana mamusiu, nie jestem już w brzuszku.
Komentarze (20)
Piękny wiersz, z wartościowym przekazem. Niemy krzyk
miłości niechcianego dziecka którego prawo do życia
zostało pogwałcone.
Dla rytmicznego czytania dokonałabym drobnej korekty i
zadbanie o konsekwentną średniówkę w wersach. Czytam
sobie tak:
Pod sercem jestem, dobrze się czuję,5/5
słyszę jak ono pięknie pracuje,5/5
raz obrót wkoło, ruszam nóżkami,5/5
rączki oglądam, są z paluszkami.5/5
Lecz ktoś zobaczył, że jestem, żyję,5/5
chyba nie lubi, czy mnie zabije,5/5
urywa ręce, urywa nogi,5/5
kochana mamo, to bardzo boli.5/5
Pozdrawiam:)
Odważnie . Aborcja trzeba o niej mówić i pisać choć
tak wielu się wstydzi. Brawo
Aborcja, to coś strasznego, to morderstwo na niewinnym
dziecku.Niech ten wiersz zawiśnie na tablicach
szpitalnych.
ważne i inne spojrzenie na dzieci nienarodzone,
pozdrawiam
Dalaś głos nienarodzonym - wstrząsający w inny sposob
niż jakekolwiek epatowanie:rozmowa dziecka z matką.
Mocne brawa!
Pozdrawiam helin:)
poruszyłaś bardzo ważny temat i udało się wierszem i
dramatycznym wstząsającym przekazem poruszyć nie tylko
mnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
- potworności... wstrząsające. Perspektywa dziecka -
bez perspektyw. Szok.
Aborcja to trudny temat.
W USA ostatnio któryś stan przyjął "prawo do usunięcia
dziecka" do dnia porodu :(
Pozdrawiam poruszona.
Mocny poruszający przekaz... pozdrawiam
To koszmar...
Miłego weekendu:)
Dobrze, że ukazałaś ,,zagadnienie'' z innej
perspektywy, tej najważniejszej. Głos niemających
głosu.
Dreszcz mnie przeszył...bardzo prawdziwe...pozdrawiam
:)
Wręcz tak drastyczny i makabryczny - że aż ciarki po m
nie przelatują
Makabra.
Dobrego dnia.
to bardzo boli ...