Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kojąca śmierć

[*]Dla mojego taty który umarł rok temu[*]

Ogarnął ją mrok nicości...
Dlaczego?
Sama nie wiedziała....
Może taki już jej los...
Może tak już miało być...
Lecz czekała długo i cierpliwie...
Nie wiedziała na co...
Miała tylko nadzieję...
Że coś się zmieni...
Że przyjdzie ukojenie...
I zabierze ją ze sobą...
Tam gdzie było jej miejsce
Od dawna...
Tam gdzie poczuje się sobą...
Sobą i nikim innym...

Wierzyła że ktoś po nią przyjdzie
Że poda jej troskliwą dłoń i zabierze
Tam...

Czekała na tą pewną panią...
Chodź nie wiedziała jak wygląda...
Ale przecież ona i tak sama ją znajdzie...
Jak wszytkich, których już jej zabrała...

W śnie już ją widziała...
Było na czarno ubrana...
Blada i smutna taka samotna...
Przyszła po nią nareszcie...
Wzieła ją za ręce i powiedziała...
Żeby się nie bała
Bo to niw zaboli...
Tylko ukojenie przyswoi...
Dziewczynka odpowiedziała, że niczego się nie boi.
-To dobrze...
Powiedziała tajemnicza postać i uśmiechneła się z lekkim żalem...
Wtedy ona zrozumiałam że przyszła po nią oczekiwana już od dawna śmierć...
PS.To był jej ostatni sen w życiu...bo już nigdy się nie obudziła...

"...Nievwiem Ile Jeszcze Zdołam Utrzymać Równowagę...W każdej Chwili Mogę Upaść i Już Nigdy Nie Powstać..."lady_zelka75"

autor

lady_zelka75

Dodano: 2006-11-04 13:50:07
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Toniczny Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »