Koma
Dla Was wszystkich, ktorzy czytaja...
Cale zycie,
w stanie odretwienia.
Cale zycie,
we snie, bez szans
na przebudzenia.
Za gorszego uznawany,
inny, palcami wytykany,
ale jestem...
Jestem...
Kim jestem?
Jestem tylko czlowiekiem...
Przepraszam wszystkich, ktorych to interesuje.... Nie bede umieszczac wiecej wierszy tutaj... To wszytsko jest takie sztuczne... To nie dla mnie.... Nie potrafie pisac wierszy takich, jakie chcecie przeczytac. mindhunter AD 2k7. wybaczcie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.