Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Koniec?

Bóg zasnął w mojej głowie
Nim nadejdzie świt
Zabije Go nikt się nie dowie
Poczuj wolność porannych gwiazd
Nic ich już nie trzyma
Znikają w nieskończonych dniach
Idę w tą drogę prosto do ciebie
Szukając znaków twoich stóp
Na pękniętym niebie

Dom pośrodku betonowej dżungli
Centrum mojego świata
Tu spotkał się początek z końcem
Tu narodziłem się jeszcze raz
Po zabójstwie znikłaś i ty
Gęste rzęsy zasłoniły powieki
Zgasiłaś mnie jednym ruchem dłoni
Wyjęłaś kabel
Skończył się czas pięknych nocy.

Latarnie świecą dalej
Bez Ciebie i bożej pomocy
Tylko księżyc ginie
Gdy sen pomyli się
I zahaczy o oczy twe...

autor

blindman

Dodano: 2006-03-20 23:05:33
Ten wiersz przeczytano 383 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »