Koniec CIERPIEŃ:(
Moj spływajace po policzkach łzy
Błagaja cicho o ratunek
O pomocną dłoń,która pomoże
Skończyć z marnym życiem
Długo czekają lecz nie znajdują pomocy
Nadal cierpią nie słuszne męki
Krew spywa po rękach
Żyletka spada
To JUŻ KONIEC CIERPIEŃ:(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.