Koniec, a może początek
Z mojego starego konta, do którego w końcu się dostałam 3/3
Wśród ciszy wypatrując nieuniknionego
Zapominam nagle po cóż tu przybyłam.
Rozglądam się niepewnie, nieufnie,
Szukając pomocy, przypomnienia.
Lecz nic, cisza i pustka,
Całkowite oszołomienie.
Kim jestem? Co robię? Skąd się tu
wzięłam?
Czy będę czekać aż znowu się to
powtórzy?
autor
Faia
Dodano: 2010-04-08 21:26:16
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.