Koniec wojny
Moje dzieciństwo
naznaczone znakiem wojny.
Tęsknota za Rodzicami
w obozach Rzeszy.
Skryte marzenia
zobaczyć Matkę
Ojca
chodzić do szkoły
z prawdziwą tablicą
/ nie lubię pisać
na pakowym papierze /
Jeszcze...mieć blok rysunkowy
jak ta niemiecka dziewczynka
co rozsypała kartony
na brudnym śniegu styczniowym...
Polakom do parku wstęp
zabroniony!
Ostatni nalot
leżymy w śniegu
park, teren nieogrodzony.
Już wyzwolenie!
Boję sie żołnierzy z bronią
są zbyt pijani zwycięstwem.
I wstrząsające obrazy -
- trupy Niemców na ulicach.
To tylko niemiecki mundur
ale przecież w nim jest człowiek...
Komentarze (17)
dobry wiersz w wymowie jest była a przecież dalej
jest dotyka.Piękna narracja i refleksja w zakończeniu
cyt.To tylko niemiecki mundur
ale przecież w nim jest człowiek... + :)
bardzo wymowny wiersz...robi wrażenie....pozdrawiam