Kontrolka
Nadszedł czas relację zdać
z nieobecności dosyć długiej
Nie na wagary szedł on w las
a na rzecz literatury
"Spotkania o zachodzie Słońca"
(ostatnia antologia)
i Kołobrzeska Noc Poetów
trawiły mnie bez końca
Jak się w szczegółach wszystko ma
(co było w Kołobrzegu)
zamieszczę wkrótce na fejsbuku
tu miejsca brak a ja z rozbiegu
wpadłam tu by sprawdzić co się dzieje
policzyć wiersze i poetów
kto złoci się a kto rdzewieje
I widzę co - Milyena blond
uśmiechy wciąż rozdaje
Córka Adama jest na straży
a Baba Jaga gaz na miotle
Kierunek Himalaje
Panowie grzecznie pewnie śpią
żadnego już na beju
Wiersze na czacie cicho drżą
(jaki ja brzydki, jeju!)
I tylko myszka klika gdzieś
kursor tańcuje żwawo
idź spać - przecież jest jutro dzień
czas będzie nadal biegł na lewo i na
prawo
Komentarze (56)
powiedziałabym kontrola co na beju się dzieje- fajnie
Ci to wyszło, lekko i dowcipnie.
Fajne sprawozdanie w formie i treści i nawet humor
tutaj się zmieścił:)
Miłego dnia:)
Myśli w biegu złapane. Lekko.
Pozdrawiam :)
fajnie musi byc na takim spotkaniu:) zazdroszcze...
super wiersz w biegu.
pozdrawiam cieplo:)
Przyleciałam do Ciebie i przeczytałam,pierwszy raz w
wierszu fruwałam.Dziękuję za wspomnienie.Pozdrawiam
serdecznie.:)
witaj Marysiu:) widze, ze z Ciebie też nocny Marek:)))
nie wyrabiam się czasowo i tez tylko na moment wpadam.
A czas faktycznie na lewo i na prawo... biega jak
szalony.
fajny wiersz:) pozdrawiam mariat
Z przyjemnością :))
no a u mnie, tzn., u ewaes impreza wciąż trwa. :)
Fajny wierszyk z rozbiegu. Kiedyś się wybiorę na ten
zjazd z Tobą. Pozdrawiam :)
A "najdusia", choć to dziecinnie brzmi nie śpi!
I do tego"chłop jak drąg".
Pozdrowienia w zapłakaną deszczem noc.
dobre:)
myszka klika, kursor tancuje:)
dobranoc:)