ko(s)miczność
*
Meht Radjiv, astrofizyk z Kalkuty,
zamiast się cieszyć, chodzi jak struty.
O tym, że odkrył karła
wieść do Polski dotarła;
był to karzeł reakcji zapluty!
*
Badał radioastronom w Piwnicach,
gęstość materii w różnych mgławicach.
Analizując dane,
wciąż nie wie co jest grane;
czarnej jest więcej - to tajemnica!
*
Dojrzał raz astronom z Mount Palomar,
że jedna z gwiazd jest mocno szalona;
w Kalifornii to się zdarza
ale wygląd tej przeraża,
bo to jest Super Nova rozpalona!
31.07.2008 r.
Komentarze (21)
dla mnie II i III, ale my już tutaj wiemy, że Ty
umiesz w każdym temacie. Pozdrawiam :)
Nic co ludzkie nie jest Ci obce. Serdeczności.
Jako z zamiłowania astronomowie i fizykowi, zwłaszcza
kwantowemu temat twego wiersza jest mi bardzo blisko.
Dziękuję Ci, że noo ośmiu latach go opublikowałeś.
szalona gwiazda:) miłej nocy:)
Sama finezja :-) No i oczywiście wiedza, jak zawsze u
Ciebie. Limeryki jak wzorzec z sevres. Suspensik
ekstra:-)
Witaj Vick !
Przeczytałam z przyjemnością.
Dobrej niocy