Koszmarek z Bejowa ...
Raz komentarzem kogoś
rozochocona wielce
pędzę z rozwianym włosem
by się przyjrzeć poetce
wyhamowałam nagle
iskry z mych tipsów sypią...
Widzę dwóch "rycerzy" stoi
groźnie na siebie łypiąc
miny marsowe takie
że bez kija ni rusz
rumaki kopytami wzbijają kurz
mierzą do siebie miast kopii-piórem
słowem nie wybrednym
mściwym i ponurym
oglądam te potyczki
przyznać muszę
wewnętrzne przeżywam katusze
Bo ma ironia, cholera podła
co już mi nie raz biedy napytała
szepcze do ucha: Ołówek do ręki
jedź na swym ośle i dokop im mała!
Ja w szranki mam stawać?
Co ja kamikadze ?
Zaraz się zjednoczą i mi osła skopią
na przeciw mieczy z czym ja biedna
stanę?
Ze scyzorykiem miast kopią?
Lecz rys uparty w moim charakterze
chochlik psotny co się tam rozgościł
popycha osła bym prztyczka dała
może nie wygram, ale choć do śmiechu
wierszykiem swoim ludzików ubawię
więc zapytuje o kim ja bajdurzę?
Czy nie czas zakończyć tą wojnę
ja swego "wroga" obojętności kurzem
obsypałam całego i wróg jest spokojny
choć handryczyłam w imię ideałów
lecz na co po co nerwy własne szargać?
Więc lepiej pisać bo to robicie dobrze
moi panowie pod honor chcę wam zagrać :)
Komentarze (28)
Mnie - ludzika ubawiłaś troską o osła:)))
obsypałam całego i wróg jest spokojny
choć handryczyłam w imię ideałów
lecz na co po co nerwy własne szargać?
Więc lepiej pisać bo to robicie dobrze
moi panowie pod honor chcę wam zagrać :)
bardzo mi się podoba chociaż nie znam tematu zresztą
bardzo ciekawie zgrabnie ujętego to ja plusuję i
nikogo nie banuję pozdrawiam:)
Cuda się dzieją nawet połeta zbaraniał :))))
Siostrzyczko - na żadnym ośle nigdzie już więcej nie
jadę ... dość się już na nich - najeździłam;)...
odpocząć czas ... dobrego wierzchowca poszukać...jak
na rumaku - to przyjeżdżaj... pojedziemy gdzieś, gdzie
będzie lepiej ...Galapagos????:))
Przytulam:*
A co tu się dzieje? Co te wszystkie wpisy mają do
oceny wiersza. Nie jestem w temacie ale staję za sari
murem. I uwaga ja to dopiero umiem się bić.
A czegóż Ty siostrzyczko na ośle masz jechać, jak
jakiś Don Kichota giermek ... rumaka kupimy od
Victorii - patrz jakiego ma w awatarze... wsiadaj i
dokop im mała!!!! Ja będę Cię osłaniać - procę sobie
załatwiłam ...działo się będzie!!! ... ja - jak Twój
cień siostrzyczko - bić się umiem i gryźć nawet -
powiedz tylko kogo i ... i gdzie????
Buziaczki:**
Ciebie też olewają i żyjesz :/ I przestań mi tu
wklejać te komenty bo też cię zbanują :/
I tak Ciebie Sari oleją i będą dalej wojować ze sobą,
aż któregoś redakcja zbanuje (jednemu już zagrożono
zbanowaniem).
Jesteś odważną kobietą,masz w sobie siłę która z nie
jednym potworem wygra walkę.Ale bądź ostrożna jesteś
kobietą zbyt delikatną,szkoda by Cię skrzywdzili.W
razie czego dzwoń stawie się w pełnej
zbroi.Pozdrawiam.
:):)Brawo. Ja ołówek ty stalówkę i zakończymy tą
pyskówkę. Gumki dwie i wymażemy co jest źle. :):) +
Nie znam tematu, ale zgrabnie to ujęłaś, a poza tym
kobietom zawsze daję punkty i pozytywne komentarze. No
a pięknym szczególnie.:)))
Napiszę krótko, ale szczerze. Podoba mi się.