Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

KOSZMARY NOCNE (proza)

Każdy czasami przeżywa koszmary we śnie

Była to jedna z piękniejszych październikowych nocy. Po cichu wymknęłam się z sypialni i wyszłam na spacer. Szłam w kierunku rynku. Była pełnia. Księżyc oświetlał śpiące już miasteczko. Nie wiadomo dlaczego przygasły latarnie. Szłam powoli po drodze podziwiając stare domy kryjące się w cieniu i ciszę, która panowała wokół. Niedaleko widać było las, który wyglądał jak czarna otchłań. Chodziłam tam często na spacer ale teraz budził we mnie strach i przerażenie. Nagle usłyszałam przeciągłe wycie wilków i stukot końskich kopyt po bruku. Przyśpieszyłam kroku ale odgłosy te stawały się coraz bliższe i głośniejsze. Gdy już byłam na rynku dogonił mnie tajemniczy powóz zaprzężony w czwórkę karych koni, powożony przez woźnicę w czarnym płaszczu i kapeluszu. Z powozu wysiadła postać cała w czerni. Szybko podeszła do mnie. Zobaczyłam tylko ogromne, przerażające oczy o dziwnym blasku i usłyszałam męski głos nie znoszący sprzeciwu." Zapraszam na przejażdżkę." Co miałam zrobić? Po prostu wsiadłam do powozu. Woźnica śmignął batem i konie pomknęły galopem. W pewnym momencie nieznajomy pochylił się nade mną. Wtedy poczułam zapach przeszłości i usłyszałam słowa: "Nareszcie cię znalazłem. Szukam cię od ponad stu lat. Teraz już się nie wymkniesz." Cofnęłam się przerażona i zaczęłam krzyczeć. Usłyszałam znajomy tak bliski mi głos:" kochanie przepraszam, chciałem tylko cię dotknąć i pocałować. Tak pięknie w blasku księżyca wyglądasz." Gdy ponownie zasypiałam zobaczyłam znów szalony wzrok, usłyszałam pohukiwanie sowy i słowa:" I tak cię dopadnę, to tylko kwestia czasu." Cóż mam teraz począć gdy od tamtej pory boję się sama zasnąć.

autor

Yvet

Dodano: 2014-10-20 09:50:46
Ten wiersz przeczytano 1259 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (28)

Yvet Yvet

Jurku dobrze byłoby mieć takiego obrońcę, dzięki za
komentarz, pozdrawiam:)

Polak patriota Polak patriota

Hm. imaginacja. Tak sądzę. Poradziłbym sobie z końmi
świetnie. Tak uważam. A i postać w czerni - takie jest
moje zdanie - rozpłynęła by się ...w czerni.
A kysz

Stajenny

Jurek

Yvet Yvet

Moi mili dzięki za odwiedziny i komentarze,
pozdrawiam,miłego wieczoru:)

Tomek Tyszka Tomek Tyszka

a ja myślałem że może będzie Indianin na koniu tak jak
u mnie ta Indianka:)))

pozdrawiam pięknie:)))

kazap kazap

dramatyczne są Twoje nocne koszmary
pozdrawiam

ilona86 ilona86

O jak dobrze ze ten dramat toczyl sie we snie...

Baba Jaga Baba Jaga

Ciekawie i dramatycznie dobrze,że to tylko
sen.Pozdrawiam serdecznie:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo fajnie napisany tekst,ciekawy i wciągający
czytelnika.
Mnie się spodobał i to bardzo:)
Pozdrawiam serdecznie

Tessa50 Tessa50

Tak to jest z koszmarami, piękniej z uczuciowymi
snami,gdy się czuje tuż obok...życzę kolorowych snów
:)

Tenia Tenia

super dramaturgia snu taka fajna nie z horroru a pełna
uczucia
pozdrawiam

Yvet Yvet

mixitup dzięki za odwiedziny, pozdrawiam:)
mariat nie wiedziałam, że proza jest zabroniona na tym
portalu, dzięki za uwagi ,pozdrawiam:)

mariat mariat

Jako medium sama dla siebie, Twoich koszmarów nie
rozwikłam., ale błędy w zapisie owszem.
1. Nie dbasz o piękno zapisu, spacje potrzebne by się
nie zlewało następne z poprzednim.
2. /końskich kopyt na bruku. /= źle.
Na bruku może leżeć chusteczka, jak ci spadnie, a
końskie kopyta raczej po bruku.
3. Gdybyś uważnie czytała, co pisze Admin dla tych co
wstawiają prozę, to pewnie nie wstawiałabyś jej tutaj.
Ja już kilka razy zdążyłam jego uwagi widzieć,
mniej-więcej chodzi mu o to, że to portal poetycki a
nie prozatorski.

Pozdrawiam.

mixitup mixitup

Z dreszczykiem, ale ciekawie:)

Yvet Yvet

Moi mili dzięki za czytanie i odwiedziny, pozdrawiam,
miłego dnia:)
weno masz rację tak jest lepiej, dzięki, pozdrawiam:)

_wena_ _wena_

'Po cichu wymknęłam się z sypialni' co ty na to?
Dobrze, że czytam ją w dzień, bo przyznam Yvet, że po
takiej opowieści też nie zasnęłabym sama. Podobał mi
się ten 'strach'. Pozdrawiam :):):)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »