KOT W BUTACH ...
opowiem tobie bajkę
o szaroburym kocie
chodził sobie w butach
a nigdy po płocie
zawsze miły,delikatny
o nogi twoje łasi się
jak się go pogłaszcze
mruczy melodie swe
czasem gdy smutno
ma dla ciebie miły gest
o czym mruczy,czemu tuli
wsłuchaj się w nauki szept...
autor
skarb-323F
Dodano: 2011-03-27 08:45:49
Ten wiersz przeczytano 7303 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Oj to bardzo mi mily i bliski temat.Tez kiedys mialam
pieknego rudego kocura a teraz mam
czarno-bialego.Jakie to przyjazne i madre
(oczywiscie jak na zwierze)stworzenie.
Rozumie wiele moich polecen,spi z pancia,
"rozmawia"gdy do niego mowie a najcudowniejsze jest to
kocie mruczenie.....
Jest ten Morusek juz u nas 15 rok i ma sie
swietnie.Pozdrawiam.
witaj, widzę, ze to nie pospolity kot, tym
bardziej trzeba okazać mu serce i zaaprobować. czasem
go wysłuchać.
ładny, wesoły wiersz. pozdrawiam
Śliczności, i ta konkluzja, tak, słuchając wiele
możemy się nauczyć. Ciepluśko pozdrawiam,
podziękowania od Nocki, Tosi I Fosi.
Takie wiersze są zawsze bardzo ciepłe, a i Twój na
pewno serca dzieciom rozgrzeje:) pozdrawiam
Ja mam psa, kota nie, lecz pamiętam z lat młodości,
mama dokarmiała koty. Zawsze dla nich mleko miała. Jak
one się łasiły i mruczały, grzbiet w pałąk wyginały.
Ciepły wiersz.
Pozdrawiam
Fajnie o ciekawym kocie! Pozdrawiam!
Dużo w tym wierszyku szczęścia i szczerości - przebija
98% swojej współczesnej konkurencji, pisany ręką
dziecka zabawny. Może kiedyś ktoś twój wiersz będzie
recytował dziecią w przeczkolu....Pozdrawiam i
zapraszam do siebie:)