Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kraków

To była noc ciepła deszczowa
Bruk błyszczał jak kocie ślepia
Szukałem rymu szukałem słowa
W świetle latarni w kolorze sepia

Wisła w zakolu w kłębku zasnęła
Stańczyk pilnował jej snu spokojnego
Smocza północą właśnie ziewnęła
Błazen zapłakał nie wiem dlaczego

Pewno wspominał czasy minione
Być może widział to się zdarzy
Może głupotę pojął ze żonę
Albo się wzruszył i o czymś marzył

Tego nie zgłębię i się nie dowiem
Myśli człowiecze to mrok tajemniczy
To co widziałem wyrażam słowem
Frazą co dźwięczy gdy ogól milczy

Miasto zasnęło snem chimerycznym
Wawel zatopił się w brudnej wodzie
Ja podążyłem krokiem lirycznym
Tam gdzie gra cisza tam gdzie odludzie

autor

imiriana

Dodano: 2007-10-09 09:31:46
Ten wiersz przeczytano 529 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »