Kredyt
Cena za szczęście jest ogromnie wysoka
płacę ratami i wesołe mam życie
gdy komornik puka do drzwi moich
w kieszeni pozostają tylko drobne.
Następny kredyt biorę na życie
z uśmiechem mijam niewolników haraczy
przez długi czas nimi pogardzę
a potem oczy zamykam i niech Bóg
wybaczy.
następny bank straci kasę
bo życiem bogatym nie gardzę.
autor
BANITA
Dodano: 2013-06-29 22:59:48
Ten wiersz przeczytano 865 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Każdy orze jak może! Pozdrawiam!
Można i tak, tylko w końcu pętla się zaciśnie i co
brak zdolności do życia...pozdrawiam:)
następny bank straci kasę
bo życiem bogatym nie gardzę.
bardzo madry wiersz :))))
najlepiej żyć bez kredytu i powiedzieć 'Ja mam
szczęście' w:)