KRÓL BAŁAGAN
rymcym.blogspot.com | Z obrazkiem można zobaczyć tutaj: http://rymcym.blogspot.com/2013/06/u-baaganiarza.html
W pokoju Pawła, na stercie rzeczy,
król nieporządku wśród śmieci siedzi.
Zaczął rządzenie gdzieś koło piątku.
A mama pyta: „Czy to w porządku,
że władca nowy – Bałagan Wielki
ciągle rozrzuca książki, muszelki;
ze wszystkich pudeł wyjmuje klocki,
a z pluszakami wyczynia hocki…
że miejsca nie ma już na dywanie
i łóżko jeszcze jest nieposłane;
na krzesłach piętrzy się ubrań góra,
z szafy wymiotła wszystko wichura?”
Paweł w pokoju, jak mysz, po cichu
kuca zmartwiony w ciasnym kąciku,
bo wśród zabawek, różnych gracików,
nie może znaleźć swoich bucików.
Chciałby do parku, gdzie inne dzieci
skaczą, biegają, grają w zielone,
ale nie może i w domu siedzi.
„Wielka zgryzota, serce strapione!”
Lecz wtem zjawiła się dobra wróżka
i mądrych słówek spłynęła strużka
wprost do Pawełka. On odmieniony –
wstaje i wróżce piękne ukłony,
za dobre rady, składa w podzięce
i już do bitwy rwie się naprędce!
Walka zażarta trwała dzień cały,
Pawełka siły nie opuszczały –
starał się dzielnie, pilnie pracował,
aż wszystkie rzeczy do szafy schował;
a król Bałagan malutki, tyci,
już więcej chłopca w sidła nie schwyci.
Pośród regałów, półek i książek
panuje wreszcie ŁAD i PORZĄDEK!
Paweł szczęśliwy, dziś w parku biega –
wie że porządku pilnować trzeba!
-
MamaCóra (Rymotka+Rymcia)
Dydaktycznie do poczytania dzieciom, a dla rodziców jako pomoc w problemie, jeśli jest (do kompletu "Frania, co unikała czesania" i "Tomcio Brudas") Pozdrawiam :)
Komentarze (74)
U mnie bałagan "życiowy" sprzątam i sprzątam i nigdzie
tego nie widać :((( ale wiersz na plus...poczytałabym
dzieciom, gdybym je miała bo warto :))) Miłego dnia.
świetne:)
Moja wnusia jest jeszcze za mała ,zeby jej przeczytać
pozdrawiam :)
Z przyjemnoscia przeczytalam...szkoda, ze moje wnuki
po polsku ani, ani:)+
Bardzo super, pewnie przeczytam to mojej....
serdeczności i proszę o więcej :)
Pouczający wierszyk dla moich wnuczek jak znalazł:))
Myślę, że z pewnością nie jednemu taka wróżka by się
przydała:)Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)
Madison, też jej szukam, może nie tak dla córy, co dla
męża.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny :))))
MamaCóra, proszę namiar na wróżkę. Pozdrawiam!
Lekkim piórem z sercem dużym, dzieciom piękną bajką
służyć! Pozdrawiam!
witaj:)
Pawełek, zapewne zostanie malarzem albo innym artystą.
Słyszałam nie raz, że artyści lubią mieć wokół siebie
'nieład artystyczny':))))
Pozdrawiam z nutką optymizmu.
Dzień dobry. Pouczający i miły wiersz z dawką humorku.
Ja, jak ten Pawełek; tylko szkoda, że nie przyjdzie do
mnie wróżka... Pozdrawiam.
Przeczytałam z przyjemnością, myślę że niejedna mama
mogłaby ten wiersz przeczytać małemu bałaganiarzowi.
Pozdrawiam:)
To tak jak z tym przysłowiem o Jasiu i Janie.
Ciekawy i pouczający wiersz z życia wzięty.
Pozdrawiam.