Krótki film o …
Widzę telewizyjne spoty, śmierci i przemocy
To nakręca ten świat, rano i w nocy
Telewizja mami, my wypełniwszy brzuchy
Oglądamy cierpienia ludzkiego okruchy
Widzę tą obojętność, dookoła, w sobie
Znieczulam puste myśli, już nie wiem co
robię
W telewizorze bezmyślne gęby coś bełkocą
I zasypiam, jak zwykle, tak to czyniąc nocą
Widzę marzenia co umierają powoli –
marne
Ci co się poświęcają to kozły ofiarne
Po wierzchu pływają plamy niezdrowego łoju
Ja pragnę w tym wszystkim jednego –
spokoju
Napisy końcowe, role odegrane –
lepsze, gorsze
Widzę słowa poskładane – imiona,
nazwiska
Odchodzi w tym wszystkim, moja wiara
wszystka
Wyłączam fonię i wizję – tak
niewolniku
Masz telewizję …
autor:inspektorek 21.02.2007 21:30
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.