Kruche życie
Ty zasypiasz, me oczy otwarte
Ty śnisz, ja myślę co dalej
Przeszłość była słodka
Przyszłość o pomstę woła
Całowanie ciągłe przytulanie
Czas zatrzymał się kochanie
Wstajesz rano obrażona
Wychodzisz z domu bez słowa
Zostaje w murach sam
Z myślami w głowie
Jak ratować związek nasz
Jednak pustka wciąż
Gdzie odeszła miłość stąd
Grobowa cisza otacza dom
Róże zwiędnięte w oknie
Roztrzaskany wazon cieknie
Nie wracasz długo
Nie wytrzymam tak ponuro.
Dzwonię na twój numer
Dostępu jednak brak
Mijają godziny ciągle sam
Myślę co robić dalej mam
Stukanie do drzwi
Stęskniony otwieram ci
Uginają mi się nogi
U drzwi policja stoi
Bardzo nam przykro
Był rano wypadek
Oni próbowali ratować ją
Ona odeszła w zaświaty stąd.
Jedno teraz wiem
Jedna rzecz co wam powiem:
"Życie jest tak kruche i krótkie
Że szkoda czasu na kłótnie".
Komentarze (7)
Bardzo smutne, wiem coś o takim bólu. Pozdrawiam
serdecznie
Chwila ciszy najodpowiedniejsza refleksja. Zgadam sie
Saba z Tobą w 100%. Pozdrawiam.
Bardzo wzruszający wiersz, pomilczę. Pozdrawiam
serdecznie
Powiedzenie super dopasowane. Pozdrawiam panie JD.
To historia prawdziwa opisana słowami. Nie zdaje sobie
sprawy ten, kto nie spotkał się z takimi przypadkami.
Smutne lecz prawdziwe. Pozdrawiam
Zgoda buduje
kłótnia rujnuje.
Śmierć w tym przypadku niepotrzebna. Pozdrawiam.
zgadzam się życie trwa sekundę we wszechświecie nie
warto się kłócić pozdrawiam