Kruchość i tęsknota
wiersz ten jest zmojego małego tomiku napisany w 1998 r, po śmierci mojego męża. Może nie jeset to" dzieło ",lecz skromnie dedykuję go dla -duszka2910,który tak bardzo cierpi. Śmierć tak młodziutkiej osoby to olbrzymia tragedia. Jestem z Toba i gdyby mogła to chciałabym ulżyć i Tobie i każdemu,kto cierpi z takiego powodu. To bardzo przykre,że wielu z nas dopiero docenia smak zycia właśnie po tragedii. Pozdrawiam bardzo cieplutko
Naprawdę doceniamy dopiero wartość życia
po starcie kogoś bliskiego
Po ciężkiej chorobie
bardziej poznajemy jego smak
i bardziej nas zachwyca
najzwyklejsza codzienność
i każda minuta czasu przeżywanego.
Każda chwila co mija ,codzienne krzątanie
jakże jest inne, piękniejsze,barwniejsze
od tego co było kiedyś tak zwykłe i
szare.
Śmierć bliskich,kochanych,po których
tęsknota
Uzmysławia nam o pięknie życia
i o tym jak krucha jest każda istota.
Tara53//**
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.