Krytyk
Zdaje sobie sprawę, ze w historii już taki
istniał
(i nosił to przepiękne, zaszczytne jak dla
mnie miano),
ale mogę to z nim dzielić bez fałszywego
wstydu.
Chcę być waszym Wielkim Nauczycielem!
Zrozumiano!?
autor
kezsi_lyzab
Dodano: 2009-03-13 05:34:54
Ten wiersz przeczytano 1221 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
falszywa skromnosc - koncowka w stylu milcz bo guma
lub pretem - pozdro
wiele opuściłam...
Dobre nie powiem:))całkiem, całkiem.
Oj jest więcej nauczycieli niż uczniów:))
a tu jakaś złość gromadzona miesiącami wypłynęła czy
też głęboko skrywany w sercu żal? :)) kiepskie,
niewarte przeczytania...i do złudzenia przypomina
"styl" pana P.
Zrozumiano, zrozumiano. Dobry wiersz - pozdrawiam
Oj nie krzycz tak :) zrozumiano wszak :) każdy
zrozumie :)
ZROZUMIANO! Aż mam ciarki od bazyliszkowego wzroku ...
tylko kto nim jest?! Pobawię się w detektywa :)