Krzyk

Można krzyczeć poprzez poezję lub inną twórczość,
wówczas inni usłyszą...;) Pozdrawiam Waldku :)

ciekawa refleksja...
promiennego popołudnia :)

Dojmujący i mądry życiowo wiersz!
Warto przytrzymać się u Ciebie Limuze:-)
Pozdrawiam na miły dzień i dzięki za koment:-)

Elżbieta Jaworowicz pomaga takim co samym krzykiem nic
nie mogą zrobić, Ona otwiera oczy i uszy innych

Czasem cisza jest głośniejsza od krzyku.
Pozdrawiam :)

Daje do myślenia...Pozdrawiam :)

nie słyszy….. = po co tyle kropek, jeśli kończymy
wielokropkiem, to po nim już nic, tylko sam
wielokropek czyli trzy kropeczki.
A sam tekst ok.

Rzeczywiście są chwile że coś w nas krzyczy i okazuje
się że to cisza woła. Ale jak tu przekrzyczeć
ciszę.Miłego dnia.

Tak, dobry wiersz. Pozdrawiam:)

dobry wiersz o ciszy.

Może to krzyk duszy, serca, Bardzo smutny wiersz,
Pozdrawiam cieplutko.

Fakt, nikt nie słyszy wołania po cichu, a głośniej to
już wrzask.
Z przyjemnością przeczytałam, pozdrawiam-:)

Dobry wiersz, to prawda, że czasem
krzyczymy w środku, naszym bólem i cierpieniem, a
takiego krzyku nikt nie słyszy.Dziś czytałam już
wiersz na ten sam temat,
choć inaczej ujęty, sama też mam wiersz o tym samym
tytule,ale mój krzyk odnosi się do znanego
obrazu,E.Muncha.
Pozdrawiam serdecznie:)

nikt nie słyszy, bo wszyscy krzyczą

Dostrzec drugiego człowieka i poznać jego cierpienie
rzadko komu jest dane - każdy woli oceniać
powierzchownie - Podoba mi się - Pozdrawiam