Kto wierzył w miłość
Wszystkim kobietom ,by kochały i były kochane z wzajemnoscią
Każde twe słowo
Jest dla mnie zbawieniem
Jednością serca
Marzeń spełnieniem
Całym sobą
Chłonę twe tchnienie
Dnia już na nie starcza
Na nowe marzenie
Kto wierzył w miłość
A potem ją stracił
Zna serca ból
Każda łza spływa inaczej
W twym wnętrzu
Ogród zwiędniętych róż
Oczyma duszy widzę
Jak mnie przytulasz
Jak nieśmiało dotykasz mych ust
Noc się właśnie pojawiła
Ty ze mną zasypiasz już
Tym, dla których miłość jest wszystkim
Komentarze (27)
milosc odczuwamy...czujemy jak nas dopada.. jesli jest
to wierzymy, ze jest nam dobrze... ze istnieje.. w
milosc nie wierze.. milosc czuje..miloscia zyje..
dziwne pytanie zawarte w tytule...juz ono popycha do
glebszego zaanalizowania siebie...hmm fajnie ujelas w
slowa tresc... hmm adnie..pozdrawiam :)
nie ma teorii o milosci...ja trzeba miec i umiec
zatrzymac, a ta uskrzydlona........stale szuka nowego
miejsca
miłośc od zawsze była dla mnie wszystkim, świadomość,
że inni mają podobne zdanie jest conajmniej
satysfakcjonująca :)
Miłość to podstawa wszystkiego...
"Milosc pragnie wznosic sie wysoko, a nie grzeznac w
niskich popedach."- Tomasz a Kempis
...kochamy, by wzniesc sie ponad styny
rzeczywistosci...
milujemy, by wyzwolic uczucia z glebi serca...
bardzo glebokie slowa, warty czytania na glos, co
odzwierciedla plete wiersza...
Prima!
Bardzo trudno pisze się o miłości,tak ,aby wiersz
zachwycał ,nie trącał patosem i pozostał na dłużej w
pamięci .Niestety ten wiersz dla mnie nie jest
taki.Pozdrawiam i zyczę bogatej weny.
Każda miłość jest pierwsza, jej wielkość wymaga
odrębnego wiersza.
Witam! Piękny wiersz...miłość zawsze powinna być dla
nas ważna...jednak niestety czasami nie jest
odwzajemniana... pozdrawiam serdecznie
Monna
kto poznał prawdziwą miłość i ją stracił nie patrzy na
to uczucie tak samo.. upadmy, by wznieść się jeszcze
wyżej:) Ania
Miłość jest zwodnicza...najpierw nas uskrzydla , by
później zadać ból...
Kto raz już cierpiał , choć pragnie miłości , boi się
jej....
rita
Fakt.
Dla mnie jest wszystkim.
Pod jakąkolwiek postacią.
Jest tyle odcieni miłości.
Jestem nia przepełniona, zafascynowana.
Bo miłość tyle nam daje i tyle zabiera... raz radość
szalona, później łzy musisz ocierać... I każdy chce
kochać ze wzajemnością... i tulić swoje szczęście z
ogromną czułością... :) Ola