Ku ku - puk
Było upalnie - dzień się zakończył,
przyszedł wieczór
a za nim noc.
W naszej alkowie zaświeciło słońce,
a potem zgasło,
ksieżyc na parapecie zasnął.
Rankiem nas zbudził ćwierkot wróbelków,
dzięcioł zastukał - kukułka zakukała,
ku - ku dajcie mi grosik,
ku - ku kukam wesoło,
by miłość wasza nie szwankowała.
Komentarze (19)
Zakukam do Ciebie :)
ale fajny, radosny wiersz Teresko...też kukam wesoło:)
dobrej nocy
Ladnie wesolo pozdrawiam
i niech kukułka ku-ka:)pozdrawiam cieplutko