Ku rozwadze i refleksji
,,Trzeba mieć w sobie wiele miłości, aby nasza krytyka skierowana przeciwko innemu człowiekowi wyszła mu na dobre.,, Mikołaj Gogol
Kochani,
którzy piszą takie ,,długie komentarze''
pozwólcie, że dla was dwa słowa wyrażę
kiedy już tak pogrzebiecie
w poezji delikatnej materii
nie piszcie poetce albo poecie
jak w przysłowiowej histerii
nie liczcie źle wpisanych spacji
albo kropek i przecinków
nie podmieniajcie na własne słowo
nie wpisujcie wierszy na listę
zakazanych i złych uczynków
a bardziej wczytujcie się w treść
subtelnie zgłoście tekst do reperacji
nie wycinajcie tego co oczywiste
bo tak robiła dawno temu cenzura
w końcu sami ostrzycie swe pióra
i piszecie wciąż tutaj to i owo
dlatego po pierwsze
piszcie...wiersze
trzymajcie się wszyscy
cześć!
CDN. ale już na inny temat
Komentarze (103)
masz rację weno (pozdrawiam Ciebie)
koniec z odpisywaniem
bo naprawdę facet nie ma argumentów
a wymądrza się Jasiu który zjadł wszystkie rozumy
znalazł się znawca i krytyk od siedmiu boleści, Maćku
nie daj się wciągać w bezsensowną dyskusję i rób swoje
PS. A propos rzekomego wierszyka mistrza K.I.G.-bzdura
totalna bo to moje pióro w celu pokazania jak łatwo
jest napisać taki współczesny nonsensowny
wiersz-Gałczyński proszę pana to Zielona Gęś a nie
kot.
------------------------------------
ende
Panie yanzem
daj sobie pan spokój z tymi aluzjami i dygresjami
bo jest pan tak męczący w dyskusji,że głowa odpada bo
ręce już dawno mi opadły.
1. czy ja napisałem ,że te trzy kategorie ludzi
dotyczą Bejowiczów ?
ależ nie -wrzuciłem tylko ten podział w odpowiedzi
Ewie M. a pan zrobił z tego jakiś galimatias.
Tylko po co ?
2. jeśli pan nie rozumie cytowanego, mojego fragmentu
wiersza to trudno
młodzi mogą nie pamiętać i nie znać
Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk
ale pan ????
3. jedno panu wytłumaczę : pisząc: po pierwsze piszcie
wiersze daję do zrozumienia ,że są wśród nas całkiem
dobrzy poeci ale jednocześnie beznadziejni krytycy
-poniał ?
4. a z cenzorem , który nie wie co to jest licentia
poetica , która pozwala na to i owo
przepraszam pana bardzo ale nie mam zamiaru tracić
czas na takie beznadziejne dyskusje.
pozdrawiam
Maciej. J
niech Pan przeczyta jeszcze raz:
" nie czytają i nie rozumieją
to są ludzie,którzy są daleko od poezji bo jej nie
rozumieją i nie starają się jej zrozumieć dlatego jej
nie czytają"
Ależ ci, którzy jej nie czytają, nie piszą komentarzy!
Widać dla Pana nie jest wszystko tak proste.
kłócić się z Panem, to groch o ścianę, żeby było
rymowane i rapowane.
Bzdury o zacytowanym wierszu K.I.G. świadczą o tym, że
to Pan nic nie rozumie albo jest Pan mistrzem świata w
odwracaniu kota ogonem. Też nie trawię dzisiejszych
dziwolągów językowych, niestety, kilku takich
doszukałem się w Pana wierszach, pierwszy z brzegu
przykład, bo nie mam zamiaru ponownie czytać innych:
"nie wycinajcie tego co oczywiste
bo tak robiła dawno temu cenzura
w końcu sami ostrzycie swe pióra
i piszecie wciąż tutaj to i owo
dlatego po pierwsze
piszcie...wiersze"
- super!
Niech mi Pan tylko wytłumaczy, co robi w całym tekście
ten jeden przecinek - "pozwólcie, że"? Jeśli Pan nie
rozumie zasad interpunkcji, to może lepiej dać sobie
spokój z przecinkami, średnikami i podobnymi
utrudnieniami życia poety :)
tak,tak drogo kolego
przeczytaj jeszcze raz : nie czytają i nie rozumieją
to są ludzie,którzy są daleko od poezji bo jej nie
rozumieją i nie starają się jej zrozumieć dlatego jej
nie czytają
proste jak drut
a pan komplikuje to jak nie wiadomo co
nie zrozumiał pan mojego wiersza
bo nie chodzi ,że pan nie pisze cacy cacy
tylko przykładowo każe pan wieszczowi wymiotować
nie za ładnie to zabrzmiało
stąd i mój odzew w postaci wiersza, który pan tak cały
czas beszta
hip-hopowe rymy to czasem celowy mój zabieg aby każdy
mógł zrozumieć mój tekst
nie silę się na współczesne dziwolągi
typu :
,,otwieram okno w głowie
która śni o metalowym księżycu
szczekającym co noc
jak mój zielony kot,,
a skoro uważa się pan kolega za człowieka wierzącego
to po pierwsze : mniej pychy a więcej pokory w
ocenianiu innych
a po drugie : Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni.
Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą;-dalej
chyba ja też tłumaczyć nie muszę
Norwida,którego pan wymienił też kiedyś odrzucano
---------------------------------
z szacunkiem
Maciek
"3. ci co nie czytają i nie rozumieją"
- genialne - proszę mi powiedzieć, co mają zrozumieć z
wiersza ci, którzy go nie przeczytają? Czy Pan się
aby nie pogubił?
Że niby nie zrozumiałem Pana wiersza? A co tam jest
do zrozumienia, Ma pan pretensje, że nie piszę "cacy
cacy, zostawiam punkt"?. Pan pisze tak proste wiersze
jak i ja, zrozumiałe dla osoby dziesięcioletniej.
Jeśli ktoś, choćby debiutant na beju, zwraca mi uwagę
na błędy, to zawsze się zastanawiam, czy aby nie ma
racji, podobnie wezmę pod uwagę Pana wpis o tym, że
rozważania to nie to samo, co "myśl". W wierszu
umieścił Pan takie porażające rymy, że chyba
hiphopowcy kupią ten tekst w ciemno. Ani ja, ani Pan
nie będziemy poetami na miarę Stachury, Norwida,
Gałczyńskiego ale bawmy się, bez urazy po krytyce. No
i jeszcze jedno, jeśli ktoś mówi "Nie każdy, który Mi
mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa
niebieskiego" - dalej tłumaczyć chyba nie muszę.
Właśnie moja wiara każe mi walić w łeb w komentarzach
każdego profana.
Pozdrawiam
tak ładnie prosisz molico
że możesz nawet przedostatni raz ;-)
pozdrowienia
Witaj,
bardzo przepraszam, że korzystam z Twojej strony.
Przyrzekam - ostatni raz.
Po dwóch tygodniach od dodania mego utworu, ciemną
nocą pod nim w ramach komentowania ukazał się
następujący wpis;
"...wyjdże na balkon dziewico
spojrzyj na nieba cud
widzisz jak gwiazdy świecą?
będzie pogoda jak drut"
Dlatego jestem u Ciebie, bo ta sama osoba /nazwałam Ją
dziewicą balkonową/pisze, że solidaryzuje się z Tobą:
"...wierszy które się nie podobają nie czytać - to mój
apel,
po co się pasatwić nad autorami".
I jeszcze wyjaśnienie ;była to aluzja do zdania;
"spójrzże na mnie - prosto w oczy..."itd.
Był to prośba młodego socjologa do młodej dziewczyny,
zagrożonej narkomanią.
Dziękuję raz jeszcze za umożliwienie mi tego wpisu.
Serdecznie pozdrawiam Ciebie i szczerych zbuntowanych.
Miłego dnia.
,,w pogoni za punktami wielu
zaledwie przeleci wzrokiem po wierszu, pochwali i
leci
dalej,,
to nie są poeci
to są olimpijczycy ;-)
Ewuniu do jasnej anielki -jasne,że rozumiem
ludzie dzielą się na 3 kategorie :
1. ci co czytają wiersze i je rozumieją
2. ci co czytają ale nie rozumieją
3. ci co nie czytają i nie rozumieją
takich co nie czytają a
rozumieją
nie było ,nie ma i nie będzie
kropka.
MaciekJ, do jasnej anielki, czy Ty nie rozumiesz
różnicy? Yanzem ma rację: w pogoni za punktami wielu
zaledwie przeleci wzrokiem po wierszu, pochwali i leci
dalej. Gdyby zapytać o czym był wiersz, byłby kłopot z
odpowiedzią. Ja natomiast pytałam jak można ocenić czy
wiersz się nie podoba, nie przeczytawszy go, o co
apelowała jedna z komentatorek. To dwie różne sprawy.
Spójne tylko w jednym: w stosunku do poezji. A raczej
jego braku.
Ewuniu
to patent kolegi yanzema -też twierdzi ,że niektórzy
komentują a wierszy nie czytają
Halino cii_szo
po pierwsze wywalili mnie za krytykę ludzi,którzy tam
piszą od lat
po drugie : to nie były odwetówki tylko prowokacje ze
strony jednego z nich (dobrze wiesz kogo ?), który
napisał tam 1 ! wiersz i cały czas miesza z błotem
nowicjuszy i debiutantów
po trzecie : kiedy poruszyłem temat na forum o poezji
klasycznej zostałem ponownie zaatakowany przez TWA
po czwarte : nie logowałem się ponownie, Katarzyna
-moja partnerka zalogowała się z mojego kompa stąd to
błyskotliwe podejrzenie moderatora
po piąte : co było a nie jest nie pisze się w rejestr
po szóste : podobno zakopalaś ze mną topór wojenny
więc po co te brudy wywlekasz ?
po siódme : a ty nigdy nie zrobiłaś czegoś głupiego ?
po ósme : akurat po tobie takiego wpisu się nie
spodziewałem
po dziewiąte : brak słów
myślałem,że jesteś fajna babka jak w moim wierszyku
pod twoim wierszem o tańcu
a tu...
po dziesiąte :
rozczarowałaś mnie bardzo
od dzisiaj już nie jesteś dla mnie Halinką
tylko człowiekiem bezinteresownie zawistnym