Ku rozwadze i refleksji

uważam Ciebie Ewo za inteligentną
dlatego odpowiem ci anegdotą :

kiedyś moja siostra, kiedy była dzieckiem spytała
naszego dziadka w ogródku
mając na myśli kompost
,, dlaczego to tak śmierdzi ?,,
dziadek, który w młodości pisał wiersze odpowiedział :

,, nie mówi się śmierdzi tylko nieprzyjemnie pachnie
,,

A ja Twoją odezwę czytam prosto: wg niej kultura to
wtedy, kiedy wiersz jest pochwalony, ewentualnie z
lekkim wskazaniem na jakiś mankamencik. Brak kultury -
to jeśli wiersz się po prostu komuś nie podoba i ma
"czelność" to wyrazić w otwarty sposób, bez
kamuflowania i bez owijania w bibułkę. Co zatem zrobić
jeśli wiersz się nie podoba? Wiem, wiem, najlepiej nie
komentować i przemilczeć. Ale czy to uczciwe?

wyrzuć sobie jedno 'były' :)

nikt normalnie pracujący nie jest w stanie przeczytać
wszystkich tych kilometrowych komentarzy, choćby były
były wzorem dla hymnów i ołtarzy...Pozdrawiam :)

Więc wiesz, jak ktoś ma określone nieludzkie zamiary i

plany, to je realizuje nie przebierając w środkach, w
najbardziej bezczelny sposób).

i o to właśnie mi chodzi -aby na naszym Beju to
zminimalizować maksymalnie do zera

a co do mojego cytatu
nie przeczę sobie
daję tylko do zrozumienia
że często skupiamy się znakach niż na treści
a licentia poetica pozwala nawet na pisanie bez
kropek, przecinków et caetera
cbdu.
hej

Maćku - sam sobie przeczysz.
Bo oto Wytyczne Maciejowe dla każdego:

"nie liczcie źle wpisanych spacji
albo kropek i przecinków
nie podmieniajcie na własne słowo
nie wpisujcie wierszy na listę
zakazanych i złych uczynków
a bardziej wczytujcie się w treść"

A przecież wolność słowa i wolność w ocenie według
własnych odczuć i wiedzy posiadanej.

(Jako ciekawostkę, w odpowiedzi na ten apel powiem
jeszcze, że na jednym z portali, chcąc odebrać mi
zrobioną w 80% książkę, zarzucono, że złe znaki
cudzysłowu stosuję.
Więc wiesz, jak ktoś ma określone nieludzkie zamiary i
plany, to je realizuje nie przebierając w środkach, w
najbardziej bezczelny sposób).

poza tym Marysiu
czytaj ten przekaz jako wiersz
tu też są metafory
w poezji nic nigdy nie jest dosłowne

Marysiu
ty zawsze jesteś na NIE
masz prawo
ale nie rozumiesz o co mi chodzi
ostatni raz tłumaczę :
nie mam nic przeciwko krytyce
ale nigdy nie będę za krytykanctwem
czyli krytyką dla krytyki a za inteligentnym
komentarzem i oceną

jaśniej wytłumaczyć tego się nie da

Absolutnie się nie zgadzam z przekazem / apelem.
I to pod wieloma względami. Czasem autor zupełnie nie
zdaje sobie z czegoś sprawy i jeśli czytający postąpi
wg Twoich zaleceń = pobożnych życzeń, to teoretycznie
- jak mawia przysłowie - umrze w niewiedzy.
Moim zdaniem należałoby złotymi literami wyryć u
wejścia na portal coś takiego:

KOMENTARZ jest pouczający, jeśli go mądrze przyjmiesz.


Twoja propozycja prowadzi do zagłaskania na śmierć w
sukience początkującego.

sorki czterdzieści siedem koment.

Witaj,
"..daremne żale prózny ..."
Jesteś kolejnym fantastą, który próbuje wejść do
Panetonu Beja.
Ja zgłosiłam się swego czsu na "wierszokletkę".
Nawet tu się nie zakwalifikowałam!
Pozdrawiam, miłej niedzieli życząc i jedenasty punkt
dodająć na czterdzieści komentarzy ha!

na podsumowanie :

,,Poetą jest ten który pisze wiersze
I ten który wierszy nie pisze"
Tadeusz Różewicz

a jeśli jesteście zdania jak Vick Thor
to nazywanie komentujących wiersze krytykami jest
takim samym nadużyciem

ludzie,czego się wstydzicie
dziewczyny bez szkoły aktorskiej , które grają w
serialach nazywa się aktorkami
a wy, piszecie znakomite wiersze
i nie jesteście poetami ?

więcej pokory -tak
ale taka skromność jest gorsza niż dewocja
więcej wiary w siebie
Vick Thor napisał tylko połowę całej prawdy
a każdy kij ma dwa końce

Drogi starszy kolego Vick Thorze :
w INDEKSIE ALFABETYCZNYM ZAWODÓW i SPECJALNOŚCI
ujętych w klasyfikacji zawodów i specjalności
wprowadzonej rozporządzeniem Ministra Pracy i
Polityki Społecznej z dnia 7 sierpnia 2014 r. (Dz. U.
z 2014 r. , poz. 1145).
Rozporządzenie weszło w życie z dniem 1 stycznia 2015
r.
pod nr 264103 jest zawód Poeta

natomiast wg. definicji słownikowych
poetą jest albo twórcą poezji albo potocznie tak
nazywa się fantastów i marzycieli
ja nie miałem nigdy i nie mam na myśli poetów
zawodowych,którzy tworzą od lat i cały czas wydają
kolejne tomiki tylko nas -amatorów na Beju
nie ma tu żadnej megalomanii Vick Thorze
grafomanów jest owszem wszędzie sporo ale na pewno nie
ma kilkorga poetek i poetów
bo jest spora grupa takich,którzy piszą wspaniałe
wiersze ale niestety tylko do ...szuflady
a ci uznani, o których piszesz -często piszą coraz
gorzej bo im wolno
osiągnęli Parnas to mogą grafomanić

pozdrowienia