Kuszenie...
Miłość mojego życia (?)
w sercu głęboko uśpiona...
lecz kiedy tęsknota górą
to pragnę ją mieć w ramionach
I wtedy coś we mnie pęka
przeniosłabym wszystkie góry
by czas pokonać i przestrzeń
ptakiem ognistym być w chmurach
I duszę diabłu bym dała...
tańczyła z demonami....
By chwilę jedną zatonąć
w sercu ukochanym....
Lecz chyba się nie dowiem
Jak ogień piekła muska
bo przeszłość staram się nakryć
zapomnienia chustą...
Anioł stróż pracuje
nad moim zbawieniem...
Bo piekło jest blisko
kiedy jest kuszenie....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.