Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Lato

Gosi



Słońce pieści – pieszczoty te czasem zbyt śmiałe:
Resztki cienia nam kradną promienie nachalne,
W zamian rozdają nagość, tę aseksualną
I pachnącą rozgrzanym, spracowanym ciałem.

Trawa leży niezżęta na połaciach całych,
Ziemia zbrylona w grudy, jak odłamy skalne,
Daleko na asfalcie widzisz nierealne
Srebrzące się płaszczyzny, jakby lustra kałuż.

Zapach siana, z oddali kukułki kukanie,
Pot – ta wilgoć, co ulgi w upale nie daje,
Wokół bezczas gorący, umęczone trwanie,
Białość poraża zmysły, aż łza w oku staje...

I ciągle czekam Ciebie. Pojaw się kochanie
W środku czerwca przyjdź do mnie chłodnym, wczesnym majem!

autor

jastrz

Dodano: 2018-06-14 00:00:09
Ten wiersz przeczytano 1489 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Sonet Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

krzemanka krzemanka

Dobrze odmalowany upalny dzień.
Zastanawia mnie ten wers
"Trawa leży niezżęta na połaciach całych," jak "leży"
to chyba już zżęta, a jeśli nie to chyba "czeka
niezżęta" lub inaczej? Możliwe, że czegoś nie
zrozumiałam. Miłego dnia:)

anna anna

W upalne lato wpleciona tęsknota za ukochaną

Ola Ola

Przyjdzie-
Dobranoc

AMOR1988 AMOR1988

Przepiękny wiersz, dobrze się go czyta :)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Witaj, opis lata piórem malowany. Uff, jak gorąco.
Dobrej nocy

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »