Łatwo powiedzieć
Muzyka duszy i taniec dla ciała,
uczta w emocjach, biesiada w psychice,
oto istnienia filozofia cała,
po prostu życie.
Trwa bal, ty na nim jesteś tylko
gościem,
szacunek innym, sobie pełny relaks
i choć zasady są dla wszystkich proste,
zaiskrzy nieraz.
W zarodku ugaś zagrożenia wszelkie,
nie bądź zaborczy, wystarczy ci miejsca,
jeśli wybrałeś, tak prowadź partnerkę,
by w górę serca.
Tutaj nie liczy się przyszłość i
przeszłość,
bacz by twój taniec był lekki i płynny,
nie skąp miłości, bo jest życia treścią,
sobie i innym.
Komentarze (40)
Życie to nie bal ale z dobrym parterem można je
przetańczyć. Pozdrawiam cieplutko.
Życie to nie bal ale z dobrym parterem można je
przetańczyć. Pozdrawiam cieplutko.
Ladnie, karacie:)
Pozdrawiam:)
jeden się musi uczyć
inny ma wszystko
na zawołanie :)))))))))))
jak też łatwo
wszystko można powiedzieć
tak też zyciu dorównac w:))))))))))
w zyciu są dzieci co tańczą jak im zagrają
lecz nie ci co tańczyć nie umieją
będąc ciężarem partnera też i w słowie na zawołanie
w zyciu sa ludzie co ciało i tchnienie mają jednakowe
jak też tańczysz w parze
a jednak sam
w lekkości bytu w:)):)
więc prowadź przez życie krokiem
kankana, będzie wesoło, acz nie
wszystkim będzie do śmiechu,
są ludzie tacy, że nawet w tańcu
szukają grzechu.
Pozdrawiam serdecznie
U Ciebie Karacie zmysłowo i wręcz idealnie zarówno
mądra treść i wiersz niczego sobie:-) Pozdrawiam
serdecznie:-)
wyczaiłam ; w górę serca" popieram, pozdrawiam
Ładnie zabrzmiała ta lekcja tańca. Miłego dnia.