Lecz zaśnij - szczęśliwie
nic w tym wielkości – ot, wierszyk na
straty
których nie pisać – lub pisać – to jedno
lecz – cóż ma począć ktoś, kto choćby
bratem
chciałby Ci zostać, gdy nie będziesz ze
mną
Rzecz już się stała: kamień z oczu moich
- wiem już, żeś moje pisanie - dostała.
Niech list Twe myśli uspokoi
ja kocham Ciebie: Ciebie całą
Wiersz – chociaż będzie przygodną
przystanią
- może się stanie wspomnieniem
szczęśliwym
Bo przecież jest w nim także – Bratni
Anioł
który całuje – nie całując chciwie
("…i myśli Twoich zgadywać nie umie
- i zagrać chciałby na najmilszej
strunie
- i - nie kupować – niegodnie... -
chodliwiej")
…zaśmiej się! – zaśmiej!
- lecz zaśnij – szczęśliwie.
18.10.1988
autor
Wiktor Bulski
Dodano: 2017-12-27 00:01:09
Ten wiersz przeczytano 1488 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
No i co z tego?
ja mam 31 i podobają mi się dziewczyny/kobiety
pomiędzy 14 a 60 lat. Myślisz, że Stary Bóg ma mi to
za złe???:)
Ziu-ko! -M.N. - pozdrawiam:))
Catlerone: Ona miala 16, ja- 27 lat... - wię? - nie, a
pożniej - przez wiele lat nie mogliśmy się widzieć. to
tyle... -dla księdza0 nie bylby o czym mowić.
Miarą szczęśliwości jest zasypianie w ramionach
miłości...
Po prostu pięknie.bardzo mi się podoba...
serdeczności:)
więc nałóż sobie grubszej skóry na twarz bo wcale nie
jesteś ani niewinny ani pokrzywdzony:).
Krzychno! - jak potoczyłoby się - nie wiem, ale -
gotow byłbym na wysilek i poświęcenie.
Pozdrawiam:)0
@ catlerone(wyrożniłem małpą:)) - bylo w nas
pragnienie i radość z bycia razem, ale i smutak - boja
- jeszcze żonaty, a Ona - już zamęzna.
Pozdrawiam:))
Izo! - dziekuję, ze zajrzalaś... - serdeczności:))
Winstonie - dziekuję za uzananie. - pozdrawiam i
ukłony przesylam wzajemne:))
Witaj Wiktorze:)
Czasami dopiero po wielu latach zastanawiamy się jak
potoczyłoby się nasze życie gdybyśmy zachowali się
inaczej:)
Pozdrawiam:)
'że cię przypalają nie znaczy, że jesteś lontem'
(chińskie przysłowie:)
-kobieta z marzeń nie mogłaby znieść obecności
smutnego brata:)
Piękny i ciepły wiersz, pełen miłości. Pozdrawiam
serdecznie! :-)
Ciekawie Zapisujesz wiersz, pierwszy raz odwiedzam,
przyznam, że z wielką przyjemnością!
:)
Wiktorze
Pozdrawiam, Ukłony!
Stumpy - jakoś - Tobie dziękuję szczególnie
serdecznie, bo dar masz do słowa klasycznego z dużym
pięknem.
Pozdrawiam serdecznie:))