Lekcja
Szkoła to nie miejsce dla mnie....
Nudna lekcja , odpływam...
Z głośnej klasy się zmywam...
Nie słyszę już nauczyciela ,
Myśli się kłębi za wiele ,
W powietrzu unoszę się ,
Jest mi dobrze i ja to wiem...
Nie czuję gorąca panującego tu ,
Widzę ośnieżone czubki gór...
Słyszę skrzek orła , gdzieś ponad głową mą
,
A na niebie widzę twarz Twą...
Jest dobrze , niech tak zostanie ,
Ale wiem , że to się zaraz stanie...
Zapyta nauczyciel , wybudzi z marzenia ,
I wrócę do bezsensownego na lekcji
tkwienia...
Czuję się tam , jak tygrys w klatce....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.