***/leżąc w szpitalu /
leżąc w szpitalu
czuję niemoc
w otwarciu twórczej bramy,
bo otaczają mnie
dziwne historie,
cudowni ludzie,
otwarte rany
wiem,
że mam tam swój cel
obdarowywać innych
błądzących w labiryncie codzienności
właśnie ich obdarowywać morzem miłości
Warszawa, 8.09.2012
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2012-11-06 07:30:16
Ten wiersz przeczytano 434 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Nawet leżąc w szpitalu nie przerywasz swej
działalności/misji czy jak to nazwać....