LIMERYK pełen wad :)
Gustuję w LIMERYKU
przeczytałam ich bez liku
lecz sama nie potrafię
mam zeza i dysgrafię
i kiepski start w "Dzienniku".
Z dedykacją wszystkim polonistom by pamiętali, że (nie) każdy może... trochę lepiej lub trochę gorzej ;-)
Komentarze (70)
Zawsze możesz spróbować :) Pozdrawiam serdecznie +++
Witaj Tiaro:)
Widzę u Ciebie,że jedno oko na Maroko a drugie
Kaukaz:)
Zatem fajnie jest:)
Pozdrawiam serdecznie:0
Hahaha @niezgodna, pozwól że się z Tobą zgodzę ;-)
...a jednak może
i to nie zgorzej...
pogodności:))
Widzę, że to lekka dysgrafia. :)
Nauczyć się pisać wiersze jest możliwe, pytanie jest
tylko czy wzniesiemy się w kunszcie do obłoków, czy
zostaniemy przy ziemi.
Ja jestem studentem Arka bordobluesa, który nie chce
mi jeszcze dać dyplomu. :)
Pozdrawiam serdecznie.
A dlaczego nie? Kokietowanie nie jest złe ;-)
Kokietujesz?
Pozdrawiam :)
Do limeryków nie mam głowy.Pozdrawiam
Nie kokietuj Tiaro,
jestem pewna, że potrafisz.
Pozdrawiam :)
No przecież, że nie na smutno :)
Najważniejsze, że na wesoło, pozdrawiam :)
tak,co racja, to racja ;-)
Taaa, zwłaszcza całować. Eryka :D
Limeryk to trochę jak Henryk
lub Eryk cytrynowy.
można gustować, a nawet całować. :):)
@jastrz a może to było zamierzone? Hahaha pozdrawiam
Was wszystkich!