Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Limeryki bejowe 5

Dziewczyny dziś kolej na Was. :))))

Pewna Danusia niezmiernie miła
na beju pieprzny wiersz zamieściła.
To jest reguła niezbita,
pisze je, lecz ich nie czyta
dlatego, żeby się nie zgorszyła.

Pewna Grażynka z pięknego miasta
rzekła, - rozmowa z tobą żylasta.
Żyję wśród wielkich poetów
i dosyć mam głodnych bzdetów
kogoś, kto do pięt mi nie dorasta.

Raz Krysia do ogrodu bez mała
Bej cały wylewnie zapraszała.
Stoi przy płocie i zerka,
lecz wyszła mała fuszerka,
bo jakoś adresu nie podała.

Za tydzień wracam do komentowania. Na razie urlopuję. Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)))

autor

Gminny Poeta

Dodano: 2020-06-22 19:14:54
Ten wiersz przeczytano 2267 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

marcepani marcepani

Pozdrawiam uśmiechnięta :))

wolnyduch wolnyduch

P.S Nie zwracaj się do mnie per
"Moja Kochana", bo nie życzę sobie tego typu
spoufalań!

wolnyduch wolnyduch

Tak, tak pożegnaj się ze mną
i "odpimpaj" się ode mnie raz na zawsze!
A to, co czytam, czy komentuję, to moja sprawa i Ty
dyktować mi nie będziesz, co mam robić, jak mi
przyjdzie ochota, to będę Cię odwiedzać i wskazywać
każdy Twój błąd, to nie Ty będziesz o tym decydował,
ale pewnie mi będzie szkoda czasu, jeśli mnie nie
będziesz prowokował.
Nie jesteś moim Ojcem czy Matką, tak poza tym, abyś
miał wpływ na to, co robię, a i Rodzice, odkąd byłam
dorosła, na to wpływu nie mieli, zatem tym bardziej Ty
tego wpływu mieć nie możesz.
A "kątów" to pilnuj w mieszkaniu, bo na beju, póki co,
to masz konto, nie kąto...
Nie jestem arbitrem, ale z pewnością potrafię
odróżnić, co jest wartościowe, a co nie, a poza tym,
skoro chcesz zajmować się pisaniem, to może najpierw
przyswój sobie zasady ortografii...
Bez odbioru!

Gminny Poeta Gminny Poeta

No nie dorastam Ci. Ile razy to mam powtarzać. Jaki
paszkwil? Czy ja choć w jednym słowie skłamałem? A tak
poza tym to mieliśmy już do siebie nie zaglądać. Jeśli
moje pisanie Ciebie odstrasza lub niesamczy to czemu
śledzisz każdy wpis na moim kącie? Przyznasz że to nie
koniecznie zdrowy objaw. Czy ja na Cienie napadam?
Piszę o jakiejś Grażynce, a Twoje odczucia to Kochana
już Twój problem i nic na to nie poradzę, że wszędzie
widzisz siebie. W przeciwieństwie do Ciebie żadnych
epitetów nie używam. Tak z boku widzę że przyjęłaś
rolę arbitra i określasz co jest dobre co złe, co
chłam a co wartościowe. Ale To Twój problem. Proszę
nie odpisuj więcej( bo i tak tego nie będę czytał) i
nie odwiedzaj mnie a ja ze swojej strony obiecuję że
już więcej o żadnej Grażynce nawet nie pomyślę. Idź do
swojego świata i pozwól mi pozostać w moim. Życzę Ci
wszystkiego najwspanialszego jednak pozwól że się
pożegnam. Dobranoc i bez odbioru.

wolnyduch wolnyduch

brać przykład, sorry literówka.

wolnyduch wolnyduch

Jeśli ta Grażynka, to mam być ja, to faktycznie żyję
wśród wielkich poetów na beju, niezaprzeczalnie jest
ich tutaj trochę...
Tak poza tym, jeśli limeryki mają być paszkwilem, to
gratuluję!
No cóż na beju wszystkiemu się bije brawo, wszystko
bawi, nawet, gdy zabawne nie jest...
Co do mnie, to Twój humor bawi mnie średnio, a
najczęściej wcale, mam prawo do innego gustu, niż tzw.
większość, ale to nie tylko o humor chodzi, lecz i o
to, w jaki sposób traktujesz kobiety...
Dałeś temu wyraz, nie raz, nie dwa.
Przykładem był Twój wiersz, w którym podkreślałeś, iż
kobiety arabskie mają super, które mają ograniczone
prawa i msz należy im współczuć, inny przykład, gdy
wyśmiewałeś się z Alicji Koperek, która zwróciła ci
uwagę na przekręcony nick krzemanki, gdy Ty w
niewybredny, chamski sposób spytałeś ją o menstruację
i menopauzę, tylko dlatego, iż nie chwali Twoich
wierszy, w których często roi się od błędów...
Sorry, ale to nie chodzi tylko o poziom Twoich
wierszy, lecz również o Twój poziom jaki sobą
reprezentujesz, dlatego u Ciebie nie bywam, dziś
zrobiłam wyjątek, mogłam przemilczeć, ale chamstwo
należy tępić, msz...

To tyle z mojej strony, a Twoje prymitywne poczucie
humoru mnie osobiście nie bawi.
Bawią tacy panowie jak Młynarski,
czy np. Pietrzak, ale z pewnością nie Ty, ale przede
wszystkim nie bawi mnie Twój męski szowinizm, twoja
megalomania i chęć niszczenia innych, którzy nie
chwalą Twoich wierszy.
Stosujesz bardzo prymitywne metody, zamiast tego
mógłbyś bać przykład z tych, co piszą dobre satyry,
np. z E.Jot i
"Jej persony non grata", jeśli nie widzisz różnicy, w
poziomie zapisu, to mogę Ci tylko współczuć...
To tyle wyjaśnień, bez owijania w bawełnę...
Hipokryzja na beju ma się od dawna dobrze, przykładowo
ktoś twierdzi, że ceni moje pisanie, po czym śmieje
się za plecami i przyklaskuje komuś, komu słoma z
butów wyłazi!
Miej się dobrze, Sławku pisz nadal te "swoje bzdety",
jak to określiłeś, skoro Cię bawi szydzenie z innych,
mogłabym to samo zrobić, ale po prostu nie ma sensu
zniżać się do Twojego poziomu -
nie ma tutaj na myśli poziomu literackiego, tylko
czysto ludzki, panie gminny, z przeprosinami dla gmin,
bo chyba większość ludzi w nich mieszkających "troszkę
się od ciebie różni", a może więcej, niż troszkę...
Moje słabe poczucie humoru punktu nie da Tobie, bo to
co piszesz zupełnie mnie nie śmieszy.

anna anna

fajne i dowcipne z bejowego podwórka.

Mily Mily

:)

@Krystek @Krystek

Ostatni limeryk całą prawdę podaje.Wszystkich do
ogrodu zapraszała, a rzeczywiście adresu nie podała.
Rozbawiłeś mnie serdecznie.Serdecznie pozdrawiam z
uśmiechem:)

Grusana Grusana

Dziś na wesoło ;)

beano beano

usmiałam się do łez...:)))
miłego urlopowania:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »