Limeryki z gwarą
W Gyczwołdzie szurolek sobzie siedzioł,
i na łowce smartfóna zaboczuł.
Bez czytania i w prasie,
jak tu zarobić da się.
Do przybitowanio dali ni mnioł.
Przydón Alóz z plony Wymoj łón tlo buł.
Kedajś pracharstwo pomiarkowoł.
Geszefty, to jasne,
najlepsze tylko własne.
Łod jenakszych parfinów jek ni kam
zgupsioł.
Z mniasta Łolsztyna Jonek zaryczoł.
Za pora roków groszów zarobziuł.
Pora odkryć wszystkie karty,
pieniądz staje się mniej warty.
Na naszy to Warniji łón siedzioł.
zaboczyć- zapomnieć
szurolek- chłopiec
do przybitowanio- do zaproponowania
plony Wymoj- kolonia wsi Wymój
pracharstwo- byle co
jenaksze- inne
parfinów- zapachów
zaryczoł- krzyknął
przydón- młodzieniec
kedajś- kiedyś
Gwara warmińska.
Komentarze (36)
Według zasad limeryku, w wersie pierwszym
przedstawiamy bohatera, a kończymy wers nazwą
miejscowości, z której on pochodzi. Tworząc kolejne
limeryki autorka musi wziąć to pod uwagę w przeciwnym
razie limeryk nie spełni do końca swojej roli.
"Szurolek siedzioł sobzie w Gyczwołdzie" i dalej
próbować kolejne wersy wg. zasad zrymować.
Serdecznie pozdrawiam :)
Broniu, Sławku Poeto, Teresko.
Dziękuję.
Ze słowniczkiem jakoś poszło, ale super.
Miłego dnia
Coś nowego. Limeryki na gwarowo. Może to nowy trend.
Cieszy mnie że bawisz się słowem, choć zapewne takiego
jak ja zaszufladkowanego tradycjonalisty trudno do tak
swobodnego podejścia do tematu przekonać. Ja jednak
lubię Ciebie i oczywiście plusa postawię z
uśmiechem:))))
Ładne, gwarowe limeryki. Chyba takich tu jeszcze nie
było. Serdecznie pozdrawia Aniu.
Koplido, ILL, Bożenko, Waldku,
Robercie.
Dziękuję.
Z Łolsztyna najlepszy pośmiałem się przed snem
Jak zawsze mam kłopoty z wymową ...
Witam,
uśmiech i pozdrowienia - nie potrafię docenić
limeryków, ale gwarę (jak wiele innych) cenię/+/.
Świetne!Przy okazji poznajemy piękno warmińskiej gwary
Dobre.
Poprawiłam, ale nie wiem czy dobrze.
Mam problem, i o wybaczenie proszę.
Uczę się jeszcze.
I dziękuję.
Aniu - w środkowym limeryku troszeczkę popraw zgłoski
E tam- wirtuoz. Ale dzięki.
Tak, było to dla mnie wyzwanie.
Aniu, Maćku, Krystynko, Ula, Wojtku,
Grzelo, Wenko.
Dziękuję.
przeczytałam z upodobaniem limeryki w warmińskiej
gwarze :)+
miłego dnia :))