Limeryki (nie)ludzkie
Zwierzyniec miejski
Jadę raz na mieście
(średnio sto dwadzieścia),
a w lusterku wąż -
pewnej żmii mąż
z kogutem. Więc dwieście…!
W ZOO
Tradycja i Misio Laiccy
zmylili dziś czujność Policji -
i w terrarium w ZOO
obojgu wesoło,
bo nic ponad śmiech w koalicji.
Człekokształtna
Pewna małpa (być może z Oliwy)
na żyrafę ostatnio się krzywi -
zapuszcza żurawia:
z kim tamta rozmawia?!
Nie z nią!? A to niesprawiedliwe!
autor
grusz-ela
Dodano: 2014-09-16 22:19:38
Ten wiersz przeczytano 1048 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
ZOO w Oliwie, zaledwie 15km ode mnie, w tym roku
niezaliczone! Oj..
Bardzo dobrze się czytało.
Pozdrawiam,
A.
:)) Dzieki Stello :)
Faaajne, gruszElka:))
Pozdrawiam wzajemnie, Nowicjuszko :)
Świetne, poprawiły mi humor.
Pozdrawiam serdecznie.
Spokojnej, Alinko :)
-- dwieście mnie przeraziło, ale ta małpa, zupełnie
uczłowieczona..
-- spokojnej nocy...
:) Dobrej nocy Isano. I dobrego humoru :)
Fajne na poprawienie humoru :)
Dobranoc Olu :) Uwazaj, uwazaj :)))
Wszystkie trzy fajne, ale te dwieście - to muszę
uważać:-) . Dobranoc grusz-ela:-)
Aniu... :)
Ta "Człekokształtna" to bardzo ludzka małpa;)
Oby nie za wolno :)
Oby nie za szybko. Pozdrawiam