Limeryki po remoncie 52
Raz kibic ze wsi Podmokle Małe
podpisał listę posłów ,, na pałę’’
Gdy wyszedł tłum na ulicę,
czym prędzej poparł… prawicę.
Kto nie gra w piłkę, nogi ma całe.
Chudziutki Czesiek koło wsi Błota,
przy studni uprać chciał swego kota,
z czarnej sierści zrobić białą.
Wtedy coś chłopa wessało.
Pogrzeb miał z pompą stary idiota.
Namiętna Włoszka spod miasta Monza,
lubiła kąpiel w promieniach słońca.
Długo tym się nie chwaliła
bo na popiół się spaliła.
Dziewczyna była bardzo gorąca.
Komentarze (24)
dziękuję za wszystkie komentarze
Swietne jak zawsze
Pozdrawiam :)
Cytując
jestem bezapelacyjnie na TAK Maciusiu.
OCh, Ach!
Panie Maćku, telo piyknie pisecie co cud..
Świetne, ale u Ciebie to norma, pozdrawiam serdecznie
Maćku.
*przepraszam Maćku :) przed chwilą byłam u Michała i
mi się pokićkało, ja chyba już jestem zmęczona :))
Bardzo fajne! :) Pozdrawiam Michale
Witaj Maćku!
Pierwszy limeryk jest śmieszny, ale z dozą sarkazmu
utrwalasz treścią czytelinkowi, jakie wartości dzisiaj
się liczą...
Niestety to prawda.
Drugi i trzeci, rozśmieszają chyba każdego czytelnika
przebywającego pod twoimi limerykami. Do grona jego
wliczam siebie -:))
Pozdrowienia noworoczne!
W togach nie ale mam jednego ulubionego sędziego,,
Szymona Marciniaka " za jego werdykty ,które to cieszą
się uznaniem w światowym futbolu.
A inny Czesiek, gdzieś spod Barłożna
Pierze swe koty, ale z ostrożna,
Bo Czesiek wie, że
Kot to jest zwierzę,
Którego tylko wyżąć nie można.
3 X Tak:). Pozdrawiam
:) dzięki za uśmiech
Fajne :))
Takie życiowe a na wesoło - z przymrużeniem oka.
Super. Pozdrawiam z podobaniem.
bardzo dobre,
miłej niedzieli:)