Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Przyroda

Limeryki wprost z fabryki 10

Zapraszam do poczytania i przy okazji życzę smacznego:)))))

Płody jesieni 2

Pewien Dionizjusz rolnik z Abdery
na wielkim polu sadził selery.
Raz żona się pogniewała
i ich sprzedawać nie chciała.
Musiał z selerów upiec eklery.

Pulchna Bogusia za wsi Cieciory
koszami żarła wciąż pomidory,
bo babcia jej tak kazała
i ciągle przypominała ,
że dobrze wpłyną na jej walory.

Przewrotny Janusz z Glinek w Szczecinie
na swojej działce dopieszczał dynie.
W Halloween uwielbiał strachy,
więc rzeźbił z nich wielkie czachy,
gdyż z dyń jeść pestki lubił jedynie.

Jak zwykle poproszę o uśmiech:))))

autor

Gminny Poeta

Dodano: 2020-09-07 08:59:43
Ten wiersz przeczytano 1009 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

szadunka szadunka

Uśmiecham się.
Pozdrawiam ciepło:)

anna anna

te eklery będą smaczne? Ubawiłeś.

Marek Żak Marek Żak

Fajne dzień dobry. Jedno ale, od pomidorów to trudno
utyć, chyba było coś jeszcze bardziej treściwego:).

@Krystek @Krystek

Dzięki za uśmiech i radośnie rozpoczęty dzień. Udanego
dnia z pogodą ducha:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »