Limeryki wprost z fabryki 13
Jesień w rozkwicie:)))
Płody jesieni 4
Zajadał jarmuż Adam, wójt z Gaci
przez trzy tygodnie, w każdej postaci.
Tak żyje miesiąc co roku,
w tym jarmużowym amoku,
póki nie zrzyga się, lub ochwaci.
Wiesia kucharka znana w Goduli
wszystko przyprawia suszem z cebuli.
Lecz gdy dla męża gotuje
to cebuli nie stosuje,
bo od cebuli ptak mu się kuli.
Z pietruszki Lucjan w pobliżu Wschowy
pędził samogon smaczny i zdrowy.
Super działa na jelita,
gdyż każda flaszka wypita
zmienia swąd bąków na pietruszkowy.
Coraz mniej warzyw do opisania pozostało, ale i tak pozdrawiam czytających i przepraszam za pewne niesmaczne stwierdzenia:)))))
Komentarze (19)
Próżne rady i nauki,
póki jeszcze piszesz "PUKI"!
Życzę snów z obfitością warzyw - wykorzystasz do
nowych limeryków. Wszystkie są fajne z poczuciem
humoru. Spokojnej nocki życzę - dobranoc:)
Przepraszam... jeszcze trójka.
Dwójka - obstawiam.
Mogę...