LIPCOWY EROTYK
nocne niebo
nieprzekładalne na język ludzki
pastwisko mitycznych bogów
wysyła ku nam
zakochanym
swe dawno wygasłe
migotliwe spojrzenia
odbierasz mi mowę
słodyczą dotyku
myśl utyka gdzieś
pomiędzy gorącym szeptem
a chłodnym dreszczem
niech one ożyją
niech przemówią
autor
Spartak
Dodano: 2006-11-11 15:51:58
Ten wiersz przeczytano 1169 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.