List
zadrżały powieki
od naporu słów
z trudem utrzymuję
kartkę przesiąkniętą
rubinowym atramentem
odciśnięte w sercu
niepowtarzalne ślady
linii papilarnych
pieczołowicie odkładam
pożółkły bezcenny list
dokąd wysłać odpowiedź
adres rozmyły łzy
Komentarze (31)
No masz, zniknął mój komentarz ? To napiszę jeszcze
raz: wzruszający wiersz.
I zastanawiam się, co dziś zostawimy komuś kochanemu:
płytkę CD, kartę pamięci, cyfrowy podpis?
Odhumanizowane, bezuczuciowe "nośniki" myśli i
uczuć... Kto będzie pamiętał, że kiedyś listy
pachniały i pisane były kochaną ręką... Szkoda.
Wzruszajacy Twoj list.
Pozdrawiam.
Nie smutaj tak. Wysyłam uśmiech :)
A ja lubię pisać listy chociaż nie zawsze je wysyłam
są w moim pamiętniku...pozdrawiam
list krwią serdeczną pisany
najczęściej cyrografem bywa nazywany,
adres trochę zamazany, w dłonie pali
zapewnie diabli go nadali..
chyba wieki całe
listów nie pisałem...
z łezką w oku pozdrawiam pięknie:)
Miniaturka a tak wiele emocji.
Pozdrawiam
Łzy z oczu poleciały. Pięknie, wzruszająco.
Adres w sercu zachowany
O rany, ale wzruszający wiersz, bardzo. Miłego
wieczoru:-)
smutnie i wzruszająco,,,,pozdrawiam
I mnie wzruszył a najbardziej 'adres rozmyty przez
łzy'. Miłego wieczoru.
Piękna miniatura
Wzruszylaś Danusiu:)
smutny
taki list nie dotrze do adresata
pozdrawiam :)