Listopadowe refleksje
to wizyta na cmentarzu przyniosła do mnie takie myśli
jest takie miejsce na ziemi
gdzie refleksja smutek dotyka
serca co spokojem łagodne
wraz ze światłem znicza
ku niebu prośby zanosi
o miejsce w Królestwie Chwały
dla bliskich co z Aniołami
...bo ani oko ...ani ucho...
nie zdołamy pojąć zrozumieć
co tam będzie
jaka radość i wesele
w Domu Pana
pomyśl Oni już są blisko Boga
a przed nami jeszcze droga
wierząc że
"mieszkań jest tam wiele"
Komentarze (74)
Mieszkań jest wiele, oby tylko lokatorzy byli godni
tych niebiańskich mieszkań. Pozdrawiam bardzo
serdecznie.
dziękuję za głosik jest ich 11111 taka ciekawa
liczba:-)
To takie miejsce zadumy.
Nikt z żyjących nie wie co go po śmierci czeka.
Powtórzę za Marią Rubas, że w Domu Pana dla wszystkich
dusz wystarczy miejsca.
Miłego dnia życzę :)
Piękna refleksja, gdy nadchodzi listopad, częściej
popadamy w zadumę...
zatrzymał mnie Twój wiersz na chwile refleksji i
zadumy
kazdy kiedyś tam dotrze
pozdrowionka
Ładny sentymentalny wiersz ja odwiedzam takie miejsce
prawie codziennie od prawie 10 - lat kiedy to umarła
moja babcia niestety cmentarz jest to ostatni
przystanek naszej ziemskiej wędrówki
Witaj Marianno,
Ci Których nie ma wśród nas, są już blisko Boga, ale
przed nami jeszcze, daleka droga - pięknie
zobrazowałaś, te nadchodzące "Listopadowe refleksje".
Pozdrawiam i ślicznie dziękuję, że mnie odwiedzasz:)
Tam starczy miejsca dla wszystkich.Ciekawa
zaduma.Pozdrawiam.
To prawda my też z każdą chwilą dniem jesteśmy bliżej
Boga Pięknie napisany wiersz z odrobiną nostalgii
Odczuwa się klimat nadchodzących świąt.Przesyłam
serdeczne pozdrowienia Pogodnego miłego dnia.
mieszkań wiele dla każdego, kto tak wybierze, a ci co
już czekają potrzebują modlitwy naszej,pozdr:)
Bardzo staram się nie myśleć...
Marianko, pozdrowienia.
Prawda jest tam pomieszczeń wiele, jak zawsze u ciebie
ciekawie,gratuluje niebieskiego,sporo czasu tu nie
byłem,pozdrawiam.
Ładny wiersz pozdrawiam