Lubię gdy chłopcy mnie całują
Lubię gdy chłopcy
mnie całują
ubywa mi połowę lat
czary się snują
plecy prostują
chłopcy pod bzami
mnie całują
i w miejscu staje świat
takie niewinne
te pocałunki
pierwsze listki
złotej jesieni
czas ich nie zmieni
bo to czas cieni
trwa ciągle w nas
autor
Kryha
Dodano: 2009-05-02 06:06:51
Ten wiersz przeczytano 1355 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
To prawda pocałunki zawsze mają swoją świeżość. Bardzo
ładnie piszesz.
Jak nie kusisz Lva ,to chłopców na pocałunki w cieniu
lilaków zwabiasz.Prawdziwa kobieta.
Znaleźć się pod Twoim bzem i całować, całować.
bo to czas cieni....bardzo fajny wiersz
Sens naszego życia to, by zdrowo rośli i ciągle byli
tacy dobrze wychowani chłopcy. Wtedy i jesień jest
piękna i to co poniej.Pozdrawiam wszystkie mamy, które
mają wnuwków.
No-no to serwujesz ładny wierszyk z samego rana,czuje
jakiś niedosyt po przespanej nocce,ale lepiej po
przeczytaniu tego wierszyka..powodzenia
Trwa i zostanie...to jak zaczarowana muzyka,
niezmiennie serce przenika.