Lustro
Mały Marcinek (istne chucherko)
znalazł na strychu stare lusterko.
Stanął tuż przed nim i się przygląda
- Czemu ja w lustrze dziwnie wyglądam?
Czy to naprawdę moje odbicie,
czy wy to samo, co ja, widzicie?
Wiem, że to zabrzmi trochę przewrotnie,
lecz ktoś w nim wszystko robi odwrotnie.
Przerzuca strony, lewą na prawą,
jakby to było śmieszną zabawą.
Gdy swoją prawą rękę podnoszę,
to widzę lewą w lustrze... o, proszę!
Wszystko, co prawe, jest teraz lewe.
Po co to czyni? Ja tego nie wiem.
Mam podejrzenia (przyznać się muszę),
że to karzełek, chochlik, zły duszek,
co sobie stroi okropne żarty.
Dlaczego? Nie wiem, lecz jest uparty.
W każdym lusterku, na swoje zmienia,
prawo na lewo, nie ma znaczenia.
Lecz nie wiadomo, gdzie się ukrywa,
chowa się w ramie, czy skądś przybywa?
Może wie mama, tata, sąsiedzi,
gdzie ten gagatek skrył się (i siedzi).
No, dalej, wychodź, szklany łobuzie,
pokaż nam swoją magiczną buzię!
Strach cię obleciał, mały diabełku.
A może jesteś w jakimś pudełku
albo w szufladzie, lub pod podłogą.
Wyłaź nicponiu, bo tupnę nogą!
Nie chcesz? W porządku, to twoja sprawa,
wiem, że ci w głowie tylko zabawa.
Wskakuj więc prędko, do mojej rączki,
będziemy razem puszczać zajączki.
Komentarze (62)
Któż z nas nie miał takiego dylematu ? :) Wiersz może
byc fajnym wstępem do wyjaśnienia problemu "
odwrotności ". Popieram sugestię czatinki - również
użyłabym łagodniejszego określenia, np. nicponiu, bo
dzieci niewiarygodnie szybko i chętnie podłapują, co
nie trzeba :) Pozdrawiam !
Bardzo fajny wiersz . Pięknie piszesz . Pozdrawiam
Fajny wiersz,pozdrawiam serdecznie
Śliczna rymowanka, rytmiczna, lekka w czytaniu.
Dziękuję za odwiedziny. Serdecznie pozdrawiam.
fajny rytmiczny :) pozdrawiam
Panie Misiu czyta się, że ho!
Świetnie, rytmicznie o dziecięcej fascynacji lustrem:)
Ale ładnie, dzięki Twoim wierszokleci czuję się przez
chwilę jak dziecko:-)
bardzo fajny wiersz rymowany
i dzieci skłania do uśmiechu
emcio, emcio, ja chcę być taki młody jak Ty, a wiersz
cóż, czasem wyjdzie, czasem nie.
ha ha ha! Misiek, mam pytanko;
Kiedy ty chłopie dorośniesz?
Mam nadzieję, że nigdy:)
Ja z interpunkcji też jestem cienias, chyba cierpię na
dysleksję interpunkcyjną:) Dzięki Bogu są tu ludzie co
pomogą. Świetny pomysł na wiersz, a jak mówiłem dobry
pomysł to 3/4 sukcesu.
Pozdrawiam.
fajna zabawa puszczanie zajaczków przez lustereczko
pozdrawiam PanieMisiu:)
Bardzo ciekawy i pouczający wiersz. Myślę, że
zainteresuje nie tylko dzieci. Mnie się spodobał,
bardzo. Pozdrawiam serdecznie.:)
Spodobał się zwłaszcza , że o Marcinku( syn)bardzo
dobrze się czyta z uśmiechem na twarzy.
hultaju brzydko, może zamienisz na łagodniejsze, np.
nicponiu :)