Lustrzana Księga
Zawsze patrzyłem na oczy
Bo one są ponoć zwierciadłem duszy
Teraz w lustrze widzę pustkę
Jej odbiciem przepełnioną
Zaglądnąłem w jej lustro
Zobaczyłem...
Nic nie zobaczyłem!
Nie jest otwartą księgą
Tak szczelnie zamknięta
A ja klucz chcę znaleźć
Chcę czytać z jej stron
Zobaczyć obrazy
Z jej życiem moje życie zapisać
Tylko trzeba znaleźć odpowiednie pióro.
autor
Daron
Dodano: 2007-02-11 00:27:05
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.