W lustrze...
:)
codziennie patrzę w lustro,
oglądam siebie i własną kieszeń,
lecz trudno spojrzeć wokoło,
i zobaczyć co się dzieje.
Jeśli już ktoś ma talent,
i ujrzał świat za sobą,
Ma dużo szczęścia,
i szansę na pozostanie lubianą osobą.
Każdy myśli o sobie,
nie rozmyśla nad innymi,
martwi sie o siebie,
oni dla niego są odmiennymi.
Lecz nie kazdy jest grubą rybą,
są też ci, którzy mają serce,
wolą zasłaniać się wielką pokrywą,
a na innych mają dobre ręce.
Ci dobrzy- są lubiani,
i przeważnie szanowani,
więc spójrzmy na innych z uznaniem,
a nie na siebie z uradowaniem.
Mój 1 wiersz mam nadzieje ze sie spodobał ....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.